Witajcie po świętach. Jakoś tak z weną u mnie średnio, ale mam do pokazania taką prostą kartkę dla babci. Jest kolorowa i optymistyczna, ze stempelkiem od Novinki.
Jak się macie po świętach? Dla mnie tez czas zawsze jest dziwny. Niby mam sporo pracy, jak to przed końcem roku, gdzie wszystko trzeba pozamykać, ale zarazem jestem zdezorientowana i zagubiona. Mija to zwykle po 1 stycznia - magia jakaś.
Też tak macie?