Po nieco mrocznym artjournalowaniu wracam do porządkowania zdjęć. Kolejny scrap, który powstał od tyłu - najpierw zrobiłam całą kompozycję, która jest kolorowa i dość ekspansywna. Na koniec szukałam zdjęcia, które by tu pasowało - siłą rzeczy jest czarno-białe, aby nie dodawać jeszcze więcej kolorów.
Czy u Was też jest tak gorąco? Wieczory po pracy są tak duszne, że dosłownie lepię się do papierów i dlatego papierkowanie mi nie idzie. Cieszę sie, ze choć w pracy mam klimatyzację ;)
Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem :)