Po nieco mrocznym artjournalowaniu wracam do porządkowania zdjęć. Kolejny scrap, który powstał od tyłu - najpierw zrobiłam całą kompozycję, która jest kolorowa i dość ekspansywna. Na koniec szukałam zdjęcia, które by tu pasowało - siłą rzeczy jest czarno-białe, aby nie dodawać jeszcze więcej kolorów.
Czy u Was też jest tak gorąco? Wieczory po pracy są tak duszne, że dosłownie lepię się do papierów i dlatego papierkowanie mi nie idzie. Cieszę sie, ze choć w pracy mam klimatyzację ;)
Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem :)
Fantastyczne LO,super!
OdpowiedzUsuńŚwietny. Mi jakoś nie idzie robienie scrapów.
OdpowiedzUsuńA z upału mózg mi się gotuje i nic nie potrafię zrobić.
Piękny scrap! jeszcze nigdy w życiu nie zrobiłam pracy od tyłu, zawsze najpierw wybieram zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńJa zwykle też tak robię, ale tu było inaczej - i w sumie fajnie się bawiłam :)
Usuńpiękny i pełen szczegółów scrap :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Pełen świetnie dopasowanych szczegółów.
OdpowiedzUsuńJest gorąco, to prawda, papiery lepią się do przedramion, gdy opieram się o biurko, a gdy włączę wentylator, to wszystko fruwa ... ale jakie powinno być lato ? Gdyby padało, to też narzekań byłoby co niemiara ... Robienie scrapów mi nie idzie, nie umiem tego wszystkiego rozplanować, co innego kartki, albumy itp. Twój jest przemyślany i bardzo ładny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, dziecięcy scrap z mnóstwem detali, ja również jakoś nie mogę zabrać się za taką formę pracy jaką jest LO muszę kiedyś spróbować, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, to świetna zabawa :) Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńPiękny scrap 😘
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba ten scrapowy LOs
OdpowiedzUsuńJaki fajny! Naprawdę świetnie go skomponowałaś :)
OdpowiedzUsuńUpały straszne, ale ja w sumie bardzo je lubię, chociaż przez nie musiałam sobie zrobić przerwę, bo nie da się wytrzymać w mojej pracowni.
Świetne LO. Niesamowite są w nim detale.
OdpowiedzUsuńŚwietnie skomponowany scrap :) A pogoda daję się we znaki, ale jakoś to przetrzymamy :)
OdpowiedzUsuń