piątek, 27 kwietnia 2018

Porzeczkowy scrap

Dziś znów homeoffice, więc zamiast lunchu :P mam chwilę na bloga. Ten scrap powstał kilka dni temu, ale wcześniej nie miałam czasu porobić zdjęć. Ale już są, letnie wspomnienia z zagonów porzeczek. No i buszujący w porzeczkach - mój chrześniak. Szczerze mówiąc, jak zobaczył ten kratkowy papier to od razu skojarzył mi się z tym zdjęciem i koszulką małego - może paski i kratka niezbyt do siebie pasują, ale kolory - idealnie :)
A dziś przyszły do mnie nowe papierki - Lemoncraft, Studio75 i trochę innych - będzie  ciachania w majówkę ;)
Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednimi postami :)



wtorek, 17 kwietnia 2018

Męska kartka

Mój młodszy brat miał ostatnio urodziny i zrobiłam dla niego kartkę. Nie bardzo umiem robić "męskie" prace, ale z tej jestem bardzo zadowolona.  Zwłaszcza, że obdarowany stwierdził, że mimo kwiatów własnie jest męska. Bardzo mi się spodobała myśl na jednej z grafik do wycinania i bardzo pasowała do tej kartki.
Pocięłam resztę papierów z kolekcji Cherry Blossom, która mi została po robieniu scrapa, którego pokazywałam wcześniej i jeszcze zostało na jedną kartkę, ale tę pokażę później ;)
A z innych rzeczy - w firmie mi wprowadzili home office i dziś pracuję z domu... jest dziiiwnie tak i wcale nie tak łatwo skupić się na pracy. W biurze jednak łatwiej się skupić, mimo towarzystwa, jest większa presja. A w domu jest dużo rozpraszaczy. Na przykład blog:P
Miłego dnia :)



piątek, 6 kwietnia 2018

Lift scrapa Justt

Popełniłam jeszcze w marcu taki layout. W zabawie w jednej z grup na facebooku zadaniem było zrobienie liftu pracy Justt (link do całego bloga, bo nie znalazłam notki z ta konkretną pracą), który jest w zupełnie nie w moim stylu, ale podobnie jak też inne jej prace, zachwycił mnie jasnością. Moja interpretacja jest znacznie ciemniejsza, ale ja tak jasno i świetliście chyba nie umiem ;). Na zdjęciu jest mały ogrodnik, czyli mój chrześniak, który uwielbia wszystkie prace ogrodnicze :)
Scrap Justt

Kilka zbliżeń na szczegóły





art journal

Witam, dawno nie było u mnie żadnego artjournala. Więc oto taki nieco jesienny, ale w sam raz na aktualną, chłodną i deszczową pogodę. W rol...