wtorek, 26 lipca 2016

Bo czasem chcę...

Artjournal powstawał długo - ogólnie dobrze ponad tydzień. Najpierw distressowe tło, potem narysowane dziewczyny. Trochę masek, pasty strukturalnej i mgiełek. Taki tam journal. 







Są dziewczyny - więc Feminki UHKowe

10 komentarzy:

  1. Wow what a stunning double journal page you have created, The colours and features are stunning... Thank you so much for entering our challenge over at Creative Artiste Mixed Media Challenge Blog, we hope to see you join in again...

    Hugs Rhonda DT & Owner
    http://creativeartistemixedmedia.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny! I te przechodzące kolory! Nie mogę oderwać oczu

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolory i poruszająca refleksja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super jesienne, ciepłe kolorki...

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mogę oderwać oczu! ten efekt tęczy jest przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Superancka ta strona Ci wyszła :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne tła,efekt w całości super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny art journal, ale chyba najbardziej mnie urzekła ta sentencja..

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny energetyczny wpis! Bardzo, bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń

art journal

Witam, dawno nie było u mnie żadnego artjournala. Więc oto taki nieco jesienny, ale w sam raz na aktualną, chłodną i deszczową pogodę. W rol...